W lot przez Atlantyk pułkownik Stanisław Skarżyński wyruszył w.... tylko w garniturze. Nie miał nawet spadochronu, bo jak mawiał: " jeśli wpadnę do wody i tak już nie będzie dla mnie ratunku, a jeśli dolecę... cóż- zrobię to z fasonem". Doleciał. Był pierwszym Polakiem, który pokonał Ocean. Pamiątki po słynnym pilocie trafiły do Muzeum Wojska Polskiego.